Grey love

Hej kochani!
Dziś wpadam do Was z nowym postem i nową stylizacją. Od dziś zaczęła mi się przerwa świąteczna w szkole i postanowiłam, że mam akurat czas, żeby wstawić nowy post. Jadę jutro do babci i spędzam święta z całą rodzinką z tradycyjnymi potrawami.
A Wy jak spędzicie tegoroczne święta? Jedziecie do babci, cioci, a może za granicę lub sami je wyprawiacie?

Niedługo czeka nas sylwester, z okazji którego wstawię post z propozycją makijażu sylwestrowego. Mam nadzieję, że się Wam spodoba! :)
Teraz krótko o dzisiejszej stylizacji. Postawiłam na szarość, która ostatnimi czasy stała się moim ulubionym kolorem. Pojawiła się również na moich włosach. Mam na sobie jasny, długi sweterek. Oczywiście do tego standardowo czarne leginsy. Na to przepiękny, długi, prosty płaszczyk (http://goo.gl/bqLt6d). Jest on dowodem tego, że piękno tkwi właśnie w prostocie. Do tego dodałam duży, szary szal oraz czarną torebkę. Na stopach - klasyczne, czarne sztyblety. Na koniec oczywiście, jakże ważne DODATKI! Założyłam przecudowny czarny zegarek oraz złotą bransoletkę. Mam nadzieję, że taka stylizacja się Wam spodoba! 

Pozdrawiam Was serdecznie i do następnego! :)

Sweter: H&M

Leginsy: Gatta

Płaszczyk: SheIn (http://goo.gl/bqLt6d)

Buty: Born2Be (http://born2be.pl/czarne-botki-sve)

Zegarek: IceWatch (http://goo.gl/rHMM5f)

Bransoletka: ThePeachBox (http://goo.gl/0v1KV2)